to były piękne urodziny!
50 lecie TRÓJKI - najlepszej radiowej stacji (dla mnie!)
cały dzień był udany, mnóstwo niespodzianek, fantastyczni goście
dla mnie jednak stało się coś niezwykłego!
znów mogłam usłyszeć TEN głos...
--- Piotr Kaczkowski ---
pojawił się popołudniową porą
na chwilę
a później współprowadził Mini-Maxa!
uczta od 22" do północy!
było wspaniale - choć, jak zawsze zbyt krótko :)
Panie Piotrze - DZIĘKUJĘ!!!
wróciły wspomnienia...
nieprzespanych nocy - tych radosnych i tych ze łzami w poduszkę
czasy
poznawania cudownych dźwięków, spijania słów płynących w eter
wrócił świat niebanalny
budzący nieopisaną wyobraźnię
jednocześnie zaś - tak pięknie, wartościowo - prosty
zostawiłam oczywiście swoje życzenia w Wielkiej Księdze Słuchaczy
czytając życzenia innych poczułam się... dobrze :)
jeszcze koncert Macieja Maleńczuka
--- WSPANIAŁY ---
kończąc
powiem za mistrzem:
"TRÓJKA Z DŻEMEM... PALCE LIZAĆ!"
2 kwi 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz