ZAPAMIĘTAJ!
PRÓBUJĄC ZABIĆ MOJE DEMONY
MOŻESZ ZABIĆ TAKŻE ANIOŁY!



29 gru 2007




Widok na tarasy :)
przy Zamku Książ
Autor: o

2 komentarze:

zoja pisze...

Witaj Miro!
Fajny widok,przyznam z żalem ,że nigdy tam nie byłam ;-(
Z góry wygląda to jak jakiś symbol,czy tak jest w rzeczywistości,czy to tylko taka kompozycja? Oświeć mnie! :-)))
Sedeczności wieczorne .
zoja:-)

29 grudnia 2007 20:38
Mira pisze...

Zoju, poświąteczne powitanko!

Jak święta u Ciebie - minęły spokojnie, czy wkręcił się jakiś dyżur? Córcia była? Ufam, że wszystko było w jak najlepszym klimacie.

Zamek Książ...
Jest czego żałować - przyznaję!
Zamek jest jednym z największych
w Europie, należy do czołówki - to jest coś!
Zapraszam w nasze strony... do wspaniałego zamczyska:)
Magda już go odwiedziła i... podobało się Jej.
Co do kwiatowych i krzewiastych kompozycji - to tylko kompozycje i tyle, nie ma w tym symboliki. Jednak cięte ponoć są na ówczesny styl ogrodów, widziałam te stare plany rozmieszczenia komnat i wygląd tarasów, ale większość jest niewyraźna. Trudno zatem stwierdzić, czy tylko tworzy się taką otoczkę, czy rzeczywiście odtwarza się minione czasy, chyba po trosze jedno i drugie...:)
Tarasy, widziane z górnych partii zamku, latem kiedy kwitną są bajeczne - no, może nie takie, jak w Wersalu, nie mają takich rozmiarów, ale też jest na czym oko zawiesić. Trzeba się tym pięknem szczycić, bo polskie! :)
Spokojnej nocy Zoju - miło, że wciąż tu zaglądasz:) -Mira

Aaaa, jak tam plany sylwestrowe?
Będą tańce? Oby!!! :)

29 grudnia 2007 23:50

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)