ZAPAMIĘTAJ!
PRÓBUJĄC ZABIĆ MOJE DEMONY
MOŻESZ ZABIĆ TAKŻE ANIOŁY!




26 maj 2008

Myśli... kieruję w stronę Mamy :)

"Nie ma jak u Mamy!"

Ona jedna dostrzegała w durnym świecie tym jakiś ład
własną piersią dokarmiała oczy mlekiem zalewała
Wychowała jak umiała a gdy wyjrzał już człek na świat
wziął swój los w ręce swe i nie w głowie mi było że...

Nie ma jak u mamy ciepły piec cichy kąt
Nie ma jak u mamy kto nie wierzy robi błąd
Nie ma jak u mamy cichy kąt ciepły piec
Nie ma jak u mamy kto nie wierzy jego rzecz

A tym czasem człeka trawił spać nie dawał mu taki mus
żeby sadłem się nie dławił lecz choć trochę świat poprawił
nieraz w trakcie tej zabawy świeży na łbie zabolał guz
człowiek jadł z okien kit i zanucić mu było wstyd ...

Nie ma jak u mamy ...

Te porywy te zapały jak świat światem się kończą tak
że się wrabia człek pomału w ciepłą żonę stół z kryształem
I ze szczęścia ogłupiały nie obejrzy się człowiek jak
w becie ktoś się drze komu nawet nie w głowie że...

Nie ma jak u mamy...


słowa: Wojciech Młynarski

- Za wszystko.
Dziękuję Ci Mamo...

9 komentarzy:

zoja pisze...

"Człowiek jadł z okien kit i zanucić mu było wstyd...
Nie ma jak u mamy..."

Jakże często do takiego stwierdzenia musimy dorosnąć,przekonać się na własnej skórze .
Często są to długie lata...
Często uświadamiają nam to dopiero własne dzieci...
Prawidłowość ta występuje chyba z pokolenia na pokolenie,ale każde zgodnie twierdzi:
-Nie ma jak u mamy!
:-)

PS:Mam nadzieję Miro,że wyjazd córki na ZK przebiegł bez komplikacji i ominął ją horror jakiego doznała moja Agata.
Ich wyjazd był zaplanowany na 8 rano,a wyjechali o 15.30.Tak "spisał" się przewożnik z Warszawy.Nawet dziś trudno mi pomyśleć o tym bez zwyżki ciśnienia! :-(
Serdeczne pozdrowienia z jasnymi promykami słońca(nareszcie!)
:-)
zoja.

Mira pisze...

Dziś dopiero łapie chwilę na odp...

Hej Zoju!

Masz rację - własne dzieci uświadamiają to najlepiej! :)

Dzieciaki wyjechały o czasie - z maleńkim poślizgiem...
W zeszłym roku wyjazd opóźniony był o 4 godz, już było nerwowo - ale po tym co napisałaś... to jak widzę był - mały pikuś! ;)

U mnie grzeje...
Zatem gorące uściski dla Ciebie Zoju i wielgachny :) -Mira

Dziewczyny strajkują? ;) Pozdrawiam Szanowne Panie!!! -M

Magda pisze...

Oj tam, zaraz strajkują... :-)
Pracy mają, zajęć mają no... Działkę mają... Przynajmniej ja ;-)
Ale czytują, czytują i Zoju - bywają

Serdecznie Was pozdrawiam!
M.

Mira pisze...

Noooo, wreszcie Magdo!

Już myślałam, że tak Cię księgi wielkie pochłonęły, że o Bożym świecie zpomniałaś ;)

Dziś fajny dzień...
Dzień wyników egzaminów końcowych kl VI - jestem bardzo zadowolona! :)

Pozdrawim Cię serdecznie -Mira

Uśmiech dla wszystkich
"Zaglądaczy" :)))

Anonimowy pisze...

:-)))




czytacz

Mira pisze...

"Czytacz" - też mi się podoba...
Pozdrówka lecą ;) -M

zoja pisze...

Miro!
Gratulacje dla Ciebie i córci.:-)

Agata jeszcze nie zna wyników,bo dzisiaj udzielała się sportowo w czwórboju na Mistrzostwach Młodzieży Szkolnej-2 brązowe medale!
A nasza studentka doniosła o pomyślnym zaliczeniu( 5 osób na 30 w grupie)!...
Mam powody do szerokiego uśmiechu i takowy Wam posyłam :-)))))))

zoja.

Mira pisze...

Dzięki serdeczne - Magda miała wynik 39/40 hurrrra!

No, to jest się nam z czego cieszyć Zoju!
Jakie to miłe, kiedy Dzieciaki sprawiają takie niespodzianki - prawda?
Za brązy na szyi Agaty - gratulacje!
A Twoja Studentka... ho ho ho
To jest osiągnięcie - brawo!
A co to, że grupa tak "popłynęła", taki trudny egzamin, czy ekipa się nie przyłożyła? Hmmm?

Radujmy się więc, jak długo nam dane :)))
Spokojnej nocy -Mira

Magda pisze...

A dziś dla tych, którzy ciągle odnajdują w sobie coś z Dziecka -
hurrrraaaaa!
:-)

M.