Owszem - Amen... Inko... ;) Ty dobrze wiesz, jak miłe są powroty. Nieczego nie muszę tłumaczyć. Jak się długo czeka, to nacieszyć się nie można. Mamy już przedświąteczny czas! Chyba jakaś zabiegana tu wpadłaś, bo bez Tuwima na "tę" okoliczność -hahaha.
Pozdrowienia Ci posyłam, niech Cię dogonią... -Mira
Miro :-)Dziękuję, za Twoje słowa. Znam to oczekiwanie :-) 18 grudnia, syn przyjedzie !
Trochę zawstydzona...nadrabiam...
J.Tuwim
Jesteś znowu...
Jesteś znowu! Mój Boże! Jak mi serce bije! Jak mi się wzrok owiośnił! Jak świat rozradował! Tylem nocy Cię w snach, nazbyt krótkich, całował! Tylem dni dzień ten tęsknił, co przyszedł i żyje!
I jest! O-teraz właśnie! Jest ten dzień powrotny. Wypłakany, kochany nowy dzień spotkania, Dzień wszystkiej mej nadziei, całego czekania, Gdybym Cię piastował w sercu, stęskniony samotny!
I jakże to wypowiem? I jakiemu słowu Powierzę ową radość, drżącą, niespodzianą, Że obudzę się jutro z duszą rozkochaną, Z uśmiechem szczęścia w ustach:" Jesteś! Jesteś znowu! "
Pan Tuwim - fajny mikołajkowy upominek :) Dzięki! No, właśnie o tym pisałam Inko. Pamiętam, jak mówiłaś o swej tęsknocie za Synem i o tym, jak zbyt szybko mijają Wam wspólne chwile. Wykorzystuj więc każdy moment na same przyjemności. Pewnie jakieś smakołyki też już w planach... ;) A na 18 grudnia życzę Ci byś wykrzyczała: "Z uśmiechem szczęścia w ustach:" Jesteś! Jesteś znowu!"
Mirosfera Kopiowanie i wykorzystywanie zdjęć bez zgody autora zabronione (USTAWA z dnia 4/02/1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych) Read more:mroczna-mira.blogspot.com
Cóż powiedzieć... fajna babeczka!
Choć, bardziej na ostro...
- niepokorna, pogmatwana.
Nieprędko ufam, nie można mnie mieć na własność, nie daję się oswoić, nie jadam z ręki... Noo, chyba, że cukier nocą ;)
KONTAKT --- nr gg 13703933
adres e-mail: mirax77wp.pl
"Mówić mało i źle jest nieszczęściem prostaków; mówić wiele i źle jest zuchwalstwem głupców; mówić wiele i dobrze jest szczęściem dowcipnych; mówić mało i dobrze jest roztropnością mądrych." ~ Karol Kazimierz Kurpiński Warto się tego trzymać...
Carlos Saura
Nie tylko wybitna reżyseria, ale jest w Nim muzyka. Udowadnia to swoją twórczością, gdzie w roli głównej obsadza namiętności, taniec i ogromną pasję życia. Koneser artyzmu. Esteta. Filmy, którymi mnie uwiódł i zauroczył to między innymi: " Flamenco" , "Tango", " Krwawe gody", " Czarodziejska miłość " i wreszcie "Salomé" .
Woody Allen i wszystko jasne!
Wszystko, czego tknął obróciło się w złoto... To mój ulubiony reżyser, a przy tym fantastyczny aktor, niebanalny muzyk i fascynujący człowiek. Szokuje, zaskakuje, zadziwia, irytuje, żyje szybko... Przy tym nazwisku nie jestem obiektywna ;), każdy film jest dla mnie perełką. Ale pośród nich mam ulubione: "Klątwa skorpiona", "Celebrity", "Słodki drań","Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o seksie, ale baliście się zapytać", "Hannah i jej siostry"...
UKOCHANE MIEJSCA Z DUSZĄ...
kto był, ten wie :)
pw
szdw
sz
wiele ciepłych wspomnień...
ps
ps
hram
hbar
hbar
htan
hmon
ul.h
mplu
mpł
mpkn
mpk2
mpwe
ppwe
mpsc
ppmmsc
pp
pp
pp widok
pp ce
Paris, Paris
ppmr
eg
eg
Anthony Hopkins zwyczajnie - testosteron!
Aktorstwo z najwyższej półki! Profesjonalizm i precyzja w każdym calu - czy wciela się w kamerdynera, czy w psychopatycznego mordercę - wierzę Mu, że właśnie nim jest.
WYKSZTAŁCIUCHY GÓRĄ!
Zawsze dobrze podeprzeć się fachową literaturą...
nieoczekiwana zmiana miejsc?
No, a gdyby tak... Jakbyśmy się czuli?
SERCE...
najczęściej: albo masz rozdarte, albo pęka ci z bólu, albo bywa złamane, albo robisz w nim porządek po kimś, kto w nim przestał gościć, albo marzysz, by zaczęło mocniej bić - pomimo wszystkich "albo", staraj się je mieć dla innych -Mira
Słów nie nakreślisz pomadką...
Nie tylko barwa ust jest ważna, ale sens, treść, smak słów, które obrysowujesz każdego dnia, ulubioną szminką. -Mira
4 komentarze:
I...Amen...Trwaj chwilo !!!
INKA
Owszem - Amen...
Inko... ;)
Ty dobrze wiesz, jak miłe są powroty. Nieczego nie muszę tłumaczyć. Jak się długo czeka, to nacieszyć się nie można.
Mamy już przedświąteczny czas! Chyba jakaś zabiegana tu wpadłaś, bo bez Tuwima na "tę" okoliczność -hahaha.
Pozdrowienia Ci posyłam, niech Cię dogonią... -Mira
Miro :-)Dziękuję, za Twoje słowa.
Znam to oczekiwanie :-)
18 grudnia, syn przyjedzie !
Trochę zawstydzona...nadrabiam...
J.Tuwim
Jesteś znowu...
Jesteś znowu! Mój Boże! Jak mi serce bije!
Jak mi się wzrok owiośnił! Jak świat rozradował!
Tylem nocy Cię w snach, nazbyt krótkich, całował!
Tylem dni dzień ten tęsknił, co przyszedł i żyje!
I jest! O-teraz właśnie! Jest ten dzień powrotny.
Wypłakany, kochany nowy dzień spotkania,
Dzień wszystkiej mej nadziei, całego czekania,
Gdybym Cię piastował w sercu, stęskniony samotny!
I jakże to wypowiem? I jakiemu słowu
Powierzę ową radość, drżącą, niespodzianą,
Że obudzę się jutro z duszą rozkochaną,
Z uśmiechem szczęścia w ustach:" Jesteś! Jesteś znowu! "
Miłego dnia życzę INKA :-)
Pan Tuwim - fajny mikołajkowy upominek :) Dzięki!
No, właśnie o tym pisałam Inko. Pamiętam, jak mówiłaś o swej tęsknocie za Synem i o tym, jak zbyt szybko mijają Wam wspólne chwile. Wykorzystuj więc każdy moment na same przyjemności. Pewnie jakieś smakołyki też już w planach... ;)
A na 18 grudnia życzę Ci byś wykrzyczała: "Z uśmiechem szczęścia w ustach:" Jesteś! Jesteś znowu!"
Przyjemnej niedzieli! -M
Prześlij komentarz