byłam u Rodziców
parkowałam kilka godzin i tak mnie zasypało!
ale, ale - jaka niespodzianka...
- serce mi ktoś zostawił...
może cichy wielbiciel - kto wie? :)
a zimsko nie odpuszcza - w zapowiedziach słyszę, że w czwartek ma dosypać...
- nooo, jak tak dalej pójdzie, to się nie wygramolę mimo 4x4 :/
26 sty 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz