a poszukaj sobie Zoju!
Kwiaty są dla Ciebie... :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ODROBINA SERCA
Słówko o mnie
- Mira
- Cóż powiedzieć... fajna babeczka! Choć, bardziej na ostro... - niepokorna, pogmatwana. Nieprędko ufam, nie można mnie mieć na własność, nie daję się oswoić, nie jadam z ręki... Noo, chyba, że cukier nocą ;) KONTAKT --- nr gg 13703933 adres e-mail: mirax77wp.pl
Carlos Saura
Nie tylko wybitna reżyseria, ale jest w Nim muzyka. Udowadnia to swoją twórczością, gdzie w roli głównej obsadza namiętności, taniec i ogromną pasję życia. Koneser artyzmu. Esteta. Filmy, którymi mnie uwiódł i zauroczył to między innymi: " Flamenco" , "Tango", " Krwawe gody", " Czarodziejska miłość " i wreszcie "Salomé" .
Woody Allen i wszystko jasne!
Wszystko, czego tknął obróciło się w złoto... To mój ulubiony reżyser, a przy tym fantastyczny aktor, niebanalny muzyk i fascynujący człowiek. Szokuje, zaskakuje, zadziwia, irytuje, żyje szybko... Przy tym nazwisku nie jestem obiektywna ;), każdy film jest dla mnie perełką. Ale pośród nich mam ulubione: "Klątwa skorpiona", "Celebrity", "Słodki drań","Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o seksie, ale baliście się zapytać", "Hannah i jej siostry"...
UKOCHANE MIEJSCA Z DUSZĄ...
kto był, ten wie :)
pw
szdw
sz
wiele ciepłych wspomnień...
ps
ps
hram
hbar
hbar
htan
hmon
ul.h
.jpg)
mplu
mpł
mpkn
mpk2
mpwe
ppwe
mpsc
ppmmsc
pp
pp
pp widok
pp ce
Paris, Paris
ppmr
eg
eg
Anthony Hopkins zwyczajnie - testosteron!
Aktorstwo z najwyższej półki! Profesjonalizm i precyzja w każdym calu - czy wciela się w kamerdynera, czy w psychopatycznego mordercę - wierzę Mu, że właśnie nim jest.
WYKSZTAŁCIUCHY GÓRĄ!
Zawsze dobrze podeprzeć się fachową literaturą...
nieoczekiwana zmiana miejsc?
No, a gdyby tak... Jakbyśmy się czuli?
SERCE...
najczęściej: albo masz rozdarte, albo pęka ci z bólu, albo bywa złamane, albo robisz w nim porządek po kimś, kto w nim przestał gościć, albo marzysz, by zaczęło mocniej bić - pomimo wszystkich "albo", staraj się je mieć dla innych -Mira
Słów nie nakreślisz pomadką...
Nie tylko barwa ust jest ważna, ale sens, treść, smak słów, które obrysowujesz każdego dnia, ulubioną szminką. -Mira
Mój Paryż w sepii - namiastka
rozglądam się po kątach ;)
ws gołębie L
ws L
ws mim
ws SC
ws SC
ws Pan
ws rue...
ws WH
ws Pin
ws Pin
ws Ari'a
ws O
ws O
ws O
ws BF
ws LD
ws LD
ws LD
ws mieszkanko
mój drugi dom...
Z TAKIM PRZYJACIELEM - ZAWSZE WARTO...
Nie zawiedzie, nie porzuci, chętnie lgnie do twoich dłoni, całym sobą wpatruje się w twoje oczy, twoje usta - a ty spijasz jego słowa, jak nektar. Ot, niby taka tylko książka, a jakie oddanie...
8 komentarzy:
Droga Zoju!
Przepraszam, że tak późno, ale myślałam, że dzień się nie skończy... i dopiero łapię wolną chwilę, by tu zerknąć
W Dniu Twego Święta przesyłm Ci dość specyficzne życzenia - niech Ci będzie lżej!
Spełniaj się i stale żyj z pasją, z przyjemnością - odnajduj sens - nawet, gdy trudno...
Nowe sytuacje, trudne i zaskakujące odkrywają w nas nowe umiejętności, odkrywają nas przed nami samymi...
Bądź zdrowa i szczęśliwa - najlepszego! - Mira
P.S.
W profilu nr gg
Miro!
Bardzo,bardzo dziękuję!
A słowa "nowe sytuacje,trudne i zaskakujące" trafiają w sedno...czy już mówiłam,że Ty masz jakiś siódmy zmysł???Jeśli nie ,to stwierdzam to teraz!;)
Gorąco pozdrawiam ...i do pogadania :)
Zoju - nr gg jest w "o mnie", bo tak było mi najłatwiej umiescić - choć, przeciez mogłam tutaj :)
i dzięki...
siódmy zmysł, eee tam, ale to miłe, a nawet bardzo :) -M
P.S.
W moim profilu jest do mnie kontakt... :)
Pozdrawiam w deszczową sobotę... -M
Miro,wybacz że na Twoim blogu, ale nie mam innej możliwości :-)
Zoju,Moja Droga,wybacz spóźnienie :-)
Wszystkiego Najlepszego!I Szczęścia i Zdrowia i żeby już nigdy nie bolała Ciebie...głowa :-)
Mam dla Ciebie bukiecik niezapominajek,u nas się mówi na nie żabie oczka :-)
Serdecznie pozdrawiam INKA
PS.
Miro na Twoje pytanie,odpowiem tak:jest mi ciężko...uśmiech perlisty... ale dokuczliwy,trudno się przyzwyczaić...wystrzegajcie się stresu Moje Drogie...
INKA
Buahahaha!
Inko :) uśmiech perlisty... i reszta bez komentarza, jesteś niesamowita...
Pisz na moim blogu, ile chcesz i nie przepraszaj - pisałam o tym chyba już ze 100 razy!
Kontakt do mnie zamiesciłam na blogu - jakby co... zapraszam!
Pa -Mira
Inko!
Serdecznie dziękuję i też przepraszam za spoóenie...przez ostatnie dni trochę kiepsko u mnie z czasem...ale spokojnie,imieniny "obchodzę' przez parę dni,jeszcze jutro i w sobotę będę miała gości:)
Z ty wystrzeganiem się stresu będzie problem,bo mam wrażenie ,że wisi nade mną jak... kat!
Miro...kontakt zapisany :)
Do miłego-zoja.
PS;miało być "spóżnienie'
Prześlij komentarz